Międzynarodowy Dzień Internetu – rozmowa z Prezesem Atende Mariuszem Stusińskim

10/29/2025

Międzynarodowy Dzień Internetu – rozmowa z Prezesem Atende Mariuszem Stusińskim

Z okazji Międzynarodowego Dnia Internetu, obchodzonego 29 października, zapytaliśmy Prezesa Atende, Mariusza Stusińskiego, o jego osobiste doświadczenia z Internetem, refleksje nad jego wpływem na nasz świat oraz o to, dokąd zmierza cyfrowa przyszłość. 

1. Międzynarodowy Dzień Internetu to dobra okazja, żeby spojrzeć wstecz i zastanowić się, jak bardzo zmienił się świat. Co dla Ciebie osobiście oznacza ten dzień? 

Międzynarodowy dzień Internetu to idealny czas na moment refleksji nad jednym z największych osiągnięć cywilizacyjnych ostatnich dekad. Internet zmienił wszystko, nie tylko sposób komunikacji, ale całą strukturę gospodarki, edukacji i relacji społecznych. Dla mnie to dzień, w którym szczególnie doceniam ludzi stojących za tą transformacją – inżynierów, naukowców, przedsiębiorców. Internet to nie tylko technologia – to fenomen społeczny, który wciąż się rozwija, szczególnie teraz wymaga od nas odpowiedzialności. 

 

2. Jak wyglądał Twój pierwszy kontakt z Internetem? Czy pamiętasz moment, w którym poczułeś, że to coś, co zmieni świat na zawsze?

Pamiętam doskonale pierwszy kontakt z interentem – modem 56k, dźwięk łączenia i pierwsze fora, które dawały poczucie, że świat naprawdę się otwiera. Z perspektywy czasu wiem, że to było przełomowe doświadczenie – nagle każdy mógł mieć dostęp do wiedzy, kontaktu, idei ale mówiąc szczerze, wtedy jeszcze nie myślałem o tym w kategoriach globalnej rewolucji, raczej traktowałem to jako ciekawostkę. 

 

3. Internet w ogromnym stopniu zmienił sposób, w jaki funkcjonujemy jako społeczeństwo i firmy. Jak Ty – z perspektywy lidera w branży technologicznej – obserwujesz tę zmianę? 

A potem Internet zmienił wszystko – tempo działania, sposób podejmowania decyzji, oczekiwania klientów, wprowadził kulturę natychmiastowości i transparentności. W branży IT obserwujemy, że Internet z narzędzia komunikacji stał się kręgosłupem całych ekosystemów biznesowych, teraz każda firma – niezależnie od branży – jest dziś w pewnym sensie firmą technologiczną. 

 

4. Internet całkowicie przekształcił sposób działania firm i organizacji. Jakie zmiany w Twojej branży uważasz za najbardziej znaczące w ostatnich latach? 

I zmiana ta trwa dalej, obecnie uczestniczy w przejściu do modelu usługowego i chmurowego z rosnącym znaczeniem cyberbezpieczeństwa. Kiedyś kluczowe było „być w sieci”, dziś najważniejsze jest „być w niej bezpiecznie”. Widzimy też wzrost roli integracji – firmy nie szukają pojedynczych rozwiązań, ale spójnych, zintegrowanych ekosystemów IT. To właśnie obszar, w którym my – jako integrator – odgrywamy kluczową rolę. 

 

5. Co dla Ciebie znaczy Internet – w pracy i w życiu codziennym? Czy postrzegasz go głównie jako narzędzie, czy jako przestrzeń budującą relacje i wartości? 

Internet dziś nie jest narzędziem - jest przestrzenią w której prowadzimy nasze życie. W pracy – to infrastruktura, bez której nie da się funkcjonować w firmie a w życiu – to przestrzeń kontaktu, informacji, odpoczynku. Ale wierzę, że Internet to również przestrzeń wartości – współpracy, otwartości, dzielenia się wiedzą a to w jaki sposób z niego korzystamy, mówi dużo o nas jako o społeczeństwie. 

 

6. Jakie zmiany w Internecie uważasz za najbardziej potrzebne, by był bardziej bezpieczny, etyczny i dostępny dla wszystkich? 

Przede wszystkim potrzebujemy większej edukacji cyfrowej i świadomości użytkowników. Technologie mogą chronić, ale to człowiek podejmuje decyzje. Po drugie – odpowiedzialność po stronie firm technologicznych: etyczne podejście do danych, transparentność algorytmów, inwestycje w bezpieczeństwo. I po trzecie – dostępność. Internet powinien być dobrem wspólnym, a nie luksusem. 

 

7. Jakie zagrożenia dostrzegasz w coraz większej roli Internetu – np. dezinformacja, uzależnienie, utrata prywatności? Jak branża technologiczna może na nie odpowiadać?  

Największe wyzwanie to brak zaufania. Dezinformacja i nadużycia danych podważają wiarę w technologię. Branża technologiczna ma obowiązek działać odpowiedzialnie – tworzyć rozwiązania, które wspierają prywatność, weryfikują informacje i nie manipulują użytkownikiem. To kwestia etyki, nie tylko technologii. Wierzę, że tylko poprzez współpracę firm, instytucji i użytkowników możemy zbudować zdrowszy ekosystem cyfrowy. 

 

8. Co w przyszłości Internetu najbardziej Cię inspiruje, a co budzi Twoje obawy? 

Inspiruje mnie rozwój sztucznej inteligencji i sieci rzeczy – Internet, który potrafi wspierać nas w codziennych decyzjach, a nie tylko dostarczać informacji. Obawiam się jednak, że tempo tej zmiany może wyprzedzić naszą zdolność do refleksji. Technologia rozwija się szybciej niż nasze mechanizmy etyczne i regulacyjne. Dlatego tak ważne jest, byśmy nie tylko tworzyli nowy Internet, ale też nadawali mu sens. 

 

9. Jaką rolę – Twoim zdaniem – polskie firmy technologiczne mogą odegrać w kształtowaniu bezpiecznego i zrównoważonego Internetu przyszłości? 

Polskie firmy mają ogromny potencjał – mamy świetnych inżynierów, kreatywność i elastyczność działania. Naszym atutem jest też to, że potrafimy łączyć kompetencje technologiczne z europejskim podejściem do wartości – ochrony prywatności, bezpieczeństwa, etyki. Uważam, że naszą rolą jest nie tylko budować rozwiązania, ale też kształtować standardy – pokazywać, że można tworzyć Internet nowoczesny i odpowiedzialny jednocześnie.